a
Spotkanie
opłatkowe klubu lotników „Loteczka” we Wrocławiu
Pragnę na
wstępie wyrazić swoją radość z powodu, że popularność klubu Loteczka wzrasta.
Świadczy o tym wyraźnie coraz większa ilość osób bywających na naszych
spotkaniach, a dowodem jest ostatnie spotkanie opłatkowe, które odbyło się 9
stycznia rozpoczynając tym wydarzeniem rok 2018. Myślę, że frekwencja mogła być
nawet wyższa, gdyż znam kilku, którzy zapowiadali swoją obecność, a jednak z
różnych powodów nie mogli przybyć. O popularności Loteczki świadczą także
przybyłe znakomite osoby z lotniczych struktur krajowych. Wymienić tutaj trzeba
prezesa Rady Seniorów Lotnictwa Leszka Mańkowskiego i wice prezes pani Barbary
Grześkowiak Bocian. Podkreślić należy, że obydwie wymienione osoby są prezesami
Klubów Seniorów Lotnictwa we własnych środowiskach. Leszek Mańkowski w
Krakowie, a Barbara Bocian w Poznaniu. Dla większej radości pan Leszek
przywiózł z Krakowa Ojca Dominika, co tym bardziej uświetniło dzielenie się
opłatkiem. Poza tym było wiele innych nieznanych mi twarzy, wśród których mogło
się znaleźć więcej wybitnych osób. Zresztą gdybyśmy przedstawili działalność
każdego z członków Loteczki, to okazało by się jak bogata jest lotnicza
historia wszystkich.
|
Przygotowano na uroczystość opłatkową długi stół |
|
Na końcu stołu siedzi 85-letni jubilat Jerzy Popiel |
|
Na honorowym miejscu, na końcu stołu, siedzi na tle śmigła Ojciec Dominik Orczykowski |
|
Jak wyżej |
Spotkanie zagaił
wiceprezes Edward Sobczak i uzupełnił sekretarz Henryk Kucharski.
Poinformowali, że mamy już nowego skarbnika, któremu można wpłacać składki
członkowskie, dziękując jednocześnie poprzedniemu Stanisławowi Stróżykowi za
działalność, co potwierdzono oklaskami. Sobczak w imieniu wszystkich złożył
Jerzemu Popielowi życzenia z okazji 85 rocznicy urodzin, a zaintonowaną przez
niego pieśń „100 lat” podchwycono i odśpiewano na stojąco solenizantowi.
Solenizant w rewanżu zaprosił obecnych na urodzinowe przyjęcie do Orlego Gniazda 16 stycznia godzina
15-ta.
|
Stojący sekretarz klubu Henryk Kucharski przedstawia sprawy organizacyjne |
|
Jak wyżej |
|
Stanisław Januszewski zachęca do nabycia swoje lotnicze książki |
Sekretarz powiadomił, że rozdał książeczki z V Zjazdu Agrolotników
otrzymane ode mnie, a które dostałem z Mielca i że ma jeszcze jedną. Powiadomiono
też, że istnieje do nabycia książka autorstwa zmarłego niedawno Ryszarda
Czeszejki Sochackiego. Otrzymałem wykonaną przez Andrzeja Szymczaka z Warszawy
karteczkę z życzeniami opłatkowego spotkania.
|
Pierwsza strona karteczki Andrzeja Szymczaka |
|
Rewers karteczki Andrzeja Szymczaka |
Ten wspaniały człowiek – pilot i
fotograf wyczarowuje dla nas piękne kompozycje zdjęciowe. Żałować należy, że
nie był razem z nami.
|
Z prawej Jerzy Popiel, a na wprost Barbara Grześkowiak Bocian |
|
Jak wyżej |
|
Na końcu stołu O. Dominik |
|
W oczekiwaniu na zagajenie spotkania |
|
Jak wyżej |
|
Jak wyżej |
|
Jak wyżej |
|
Tutaj nasi wspaniali muzykanci, harmonista i Stanisław Błasiak skrzypce |
|
Stanisław Błasiak - honorowy prezes Loteczki zabierający głos |
|
Nawet trzecia od lewej siedzi sobie moja żoneczka Lidia |
|
Natomiast tu jest trzecia od prawej |
|
Za chwileczkę włączy się Ojciec Dominik |
|
Z lewej Leszek Mańkowski - prezes RSL i KSL w Krakowie |
|
Adam Bisek zapowiedział przybycie kosmonautów chińskich w czerwcu br. |
|
Sympatyczne twarze przybyłych na spotkanie |
|
Jak wyżej |
W wypowiedziach poruszono wiele innych spraw, których
niestety ze względu na sklerozę nie pamiętam. Zapewne dowiemy się o nich w
relacji na stronie Loteczki.
|
Leszek Mańkowski to czynnie latający pilot, a do tego ma wspaniałą żonę |
|
Barbara Grześkowiak - wice prezes RSL ciekawie wypowiadała się o działalności lotniczych seniorów |
|
Jak wyżej |
Wypowiadali się
także prezes RSL Mańkowski i wiceprezes RSL Barbara Grześkowiak. Prezes
Mańkowski wśród innych informacji powiedział, że od kilku dni istnieje już w
Internecie strona www.rslap.org którą wszyscy
będziemy mogli wzbogacać lotniczymi tematami. Uznałem ten fakt za świetną
sprawę dla wielu materiałów o historycznej lotniczej tematyce, które ja i wielu
innych posiadamy i z którymi mogą się zapoznać inni.
Następnie
Sobczak oddał głos naszemu drogiemu O. Dominikowi, który zaintonował kolędę
„Bóg się Rodzi”, a po gromkim jej odśpiewaniu nastąpiła główna ceremonia
dzielenia się opłatkiem ze składaniem życzeń. Dzielenie się opłatkiem, to
dzielenie się tym co w człowieku jest najlepsze, a więc miłością, przyjaźnią i
pomocą tym którzy jej potrzebują. Było to widoczne na twarzach składających
sobie życzenia. Warte do podkreślenia jest, że dolnośląskie środowisko lotnicze
składające się z różnorodności zawodów i przekonań potrafi współżyć w
przyjaźni. Oglądanie obrazów składanych wzajemnie życzeń dodaje otuchy rodzącym się wątpliwościom.
|
Ojciec Dominik Orczykowski z moją żoneczką Lidką |
|
Prawie jak wyżej |
|
Wspaniale pogawędzili sobie Barbara Grześkowiak i O. Dominik |
|
Ojciec Dominik zaintonował kolędę |
Potęga
śpiewanych kolęd dopełniła świetność spotkania. Kiedy harmonista z nutami
przysiadł się do O. Dominika, natychmiast otoczyła go gromada śpiewających, co
podchwyciła większość zebranych i piękno zawarte w kolędach popłynęło w
niebiosa.
|
Przysiadł się do niego harmonista i zaczęło się śpiewanie kolęd |
|
Dołączył ze skrzypcami Stasiu Błasiak Leszek Mańkowski, Teofil - czyli ja, Bolesława Jońca i jeszcze jedna miła pani |
|
Dochodzili pomagając w śpiewaniu coraz to inni |
|
Aż huczało w kawiarni Orlego Gniazda |
|
Jak wyżej |
|
Jak wyżej |
|
Nie udało mi się uwiecznić śpiewającej Barbary Grześkowiak, gdyż spieszyła się na pociąg do Poznania |
Okazało się przy tym, że świetnymi chórzystami byli nasi goście
Barbara Grześkowiak Bocian i Leszek Mańkowski. Razem z nimi Bolesia Jońca,
Stanisław Błasiak, kilka osób i ja otoczyliśmy harmonistę i O. Dominika, a cała sala dopełniła reszty. Było
to przepiękne zakończenie spotkania przyjaciół.
Teofil Lenartowicz
Wrocław, dnia 12 stycznia 2018
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz