Gala
Złote Lotki 2021
Wrocławski Klub
lotników Loteczka uroczyście obchodził swoje coroczne święto. Nie było owej
Gali Złote Lotki ze względu na pandemię w ubiegłym roku, więc tym uroczyściej
obchodzono ją w niedzielę 27 czerwca 2021. Ze względu na krajowy zasięg klubu
Loteczka przybyło na Galę sporo wybitnych gości. Nie będę wymieniał wszystkich,
gdyż wymienieni są na stronie Loteczki, natomiast ja odniosę się do znanych mi
ciekawszych osób.
Ciekawostką
stało się, że dotychczasowym zwyczajem nie było mszy świętej w kaplicy lotników
kościoła na Gądowie. Zawsze bowiem odprawiał mszę znany lotnikom Ojciec Dominik
Orczykowski. Prawdopodobnie nie udało się dogadać terminu mszy z proboszczem. Ojciec
Dominik stawił się, przywieziony z Krakowa przez prezesa KKSL Leszka
Mańkowskiego, a ja miałem okazję na interesujące tematy z obydwoma porozmawiać.
|
Prof. Stanisław Januszewski, Ojciec Dominik Orczykowski i Teofil Lenartowicz podczas posiłku na Gali Złotej Lotki
|
|
Prof. St. Januszewski, prezes KKSL Leszek Mańkowski i O. Dominik.
|
|
Ojciec Dominik Orczykowski potrafi interesująco rozmawiać o lotniczych sprawach.
|
|
Gala wyczerpała więc trzeba się posilić
|
|
Ta dyskusja jest na pewno na tematy lotnicze
|
|
Ojciec Dominik Orczykowski za dwa dni po Gali Złotej Lotki skończy 93 lata, a więc jest o miesiąc młodszy ode mnie.
|
|
Na tle obiektu Adama Biska, w środku Barbara Grześkowiak Bocian w towarzystwie małżeństwa Mańkowskich
|
Najciekawsze
były dla mnie wypowiedzi generała Mirosława Hermaszewskiego i generała
Gromosława Czempińskiego. Gen.
Hermaszewski bardzo interesująco omówił całą swoją drogę szkolenia
poprzedzającą jego pobyt w kosmosie.
|
Generał Mirosław Hermaszewski ciekawie opowiadał o swej drodze do kosmosu
|
|
Gen. Hermaszewski, Jerzy Siatkowski i Adam Bisek
|
Natomiast gen. Czempiński w długim wywodzie opowiedział o swej walce z
Talibami w Iraku i Afganistanie. Była to walka polskiego wywiadu, dzięki
któremu udało się z rąk Talibów uwolnić bezkrwawo kilkuset zakładników. To co
dokonał polski wywiad pod kierownictwem gen. Czempińskiego nie potrafił dokonać
wywiad amerykański. Amerykanie należycie i z podziwem docenili działania
polskiego wywiadu – powiedział gen. Czempiński.
|
W środku gen. Gromosław Czempiński
|
|
Generał interesująco opowiadał o czasach walki z Talibami w Iraku
|
|
Jak wyżej
|
|
Herbert Majnusz, gen. Gromosław Czempiński, Jerzy Siatkowski i Adam Bisek
|
|
Wręczanie Złotej Lotki. Gen. Czempiński i Barbara Grześkowiak Bocian
|
|
Jak wyżej
|
|
Jak wyżej
|
Natomiast gen.
Czempiński, bardzo schorowany o dwu kulach był strzępem człowieka z temperaturą
i gronem przyjaciół, tak samo schorowanymi jak on. W wypowiedziach rzucał
nazwiskami i wskazywał, to siedzącego na wózku inwalidzkim starego człowieka,
to kilku innych podkreślając ich zasługi i bohaterstwo jakim się okazali w
wywiadowczej walce z Talibami. Przyjechali wspólnie z generałem i każdorazowo
kiedy podkreślał ich zasługi i wskazywał palcem zrywała się burza oklasków. Był
to wyraz podziwu i podziękowania za ich bohaterstwo. Nie będę wymieniał
nazwisk, bo zrobił to doskonale mój przyjaciel Andrzej Szymczak robiąc jak
zwykle piękną prezentację umieszczoną na stronie Loteczki. Tam znajdziemy
nazwiska ich i wszystkich laureatów Złotych Lotek. Natomiast gen Czempiński w
ostatnich słowach skwitował swą wypowiedź, a mianowicie jak został potraktowany
on i jego przyjaciele z walki. Ma obecnie 1900 zł emerytury.
|
Jeden z bohaterów walczących z Talibami wraz z gen. Czempińskim
|
|
Obdarowani Złotymi Lotkami ustawiają się do wspólnego zdjęcia
|
|
Jak wyżej
|
|
Jak wyżej
|
|
Jak wyżej
|
|
Jak wyżej
|
Doładowywałem swoje życiowe akumulatory
pozytywną energią z wieloma spotkanymi osobami. Od Klubu Pilotów
Doświadczalnych prezesa Zygmunta Mazana, sekretarza Sławomira Hetmana i
skarbnika Andrzeja Pussaka otrzymałem ustne zaproszenie na 30-lecie KPD, które odbędzie
się w październiku br. w Giżycku. Jest wspaniałą rzeczą przebywanie w
środowisku takich ludzi i słuchanie ich opowieści. To plejada nie tylko
mieleckich pilotów i innych z najwyższej półki. Dr hab. inż. Ryszard Witkowski,
dr hab. inż. Włodzimierz Adamski, śp. Jerzy Jędrzejewski, śp. Jerzy Ziemborak,
śp. Tadeusz Gołębiewski, śp. Tadeusz Pakuła, Andrzej Pussak, Wiesław Mercik,
śp. płk Bogusław Mrozek, Jerzy Pietrzak, Maciej Lasek, płk Kazimierz Pogorzelski, Antoni Milkiewicz i
wielu innych. Te wybitne postacie nie gardziły w rozmowach z mechanikiem
lotniczym jakim ja się przedstawiam. Pamiętam nocną rozmowę z śp. Jerzym Ziemborakiem
na jednym ze spotkań w pokoju hotelowym, gdzie opowiadał mi fantastyczne
historie ze swego życia. Warto przeczytać jego życiową książkę o katastrofie gibraltarskiej,
gdzie zginął gen. Wł. Sikorski. To pierwsza książka którą napisał nie historyk publicysta,
lecz znawca konstrukcji samolotu pilot doświadczalny.
|
Prezes KPD Zygmunt Mazan i sekretarz KPD Sławomir Hetman. Obaj zostali obdarowani Złotą Lotką
|
|
Jak wyżej
|
|
Od lewej pilot Andrzej Pussak bardzo aktywny członek KPD i badacz wypadków lotniczych. Pozostali jak na poprzednim zdjęciu
|
|
Zygmunt Mazan i Andrzej Pussak witają pilota doświadczalnego śmigłowców i członka KPD Wiesława Mercika na stale zamieszkałego we Wrocławiu
|
|
Piloci doświadczalni zrzeszeni w KPD to wspaniali fachowcy z dziedziny lotniczej. Zygmunt Mazan trzyma w ręku pośmiertne zdjęcie uwielbianego we Wrocławiu pilota prof. AWF śp. Stanisława Maksymowicza
|
|
Jak wyżej
|
Wracając z podwórka pilotów
Doświadczalnych do Gali obecnej Złotej Lotki poprowadził ją Jerzy Siatkowski i
wspaniale spisał się w tej roli. Gala była świetnie przygotowana, a to ukłon w
kierunku zarządu klubu Loteczki i sponsora Adama Biska.
|
Wspaniale prowadzący spotkanie pilot Jerzy Siatkowski. Istniejące w Szczawnie Zdroju Muzeum Miniatur Lotniczych, to jego dzieło. Od prawej sekretarz klubu Loteczka Henryk Kucharski - niezastąpiona postać w zarządzie Loteczki
|
|
Tego samotnie siedzącego człowieka chyba nie muszę przedstawiać. To Edziu Sobczak vice prezes Loteczki - najwięcej poświęcający się od zawsze sprawom Klubu
|
|
Gen. Hermaszewski, Herbert Majnusz, prezes Loteczki Piotr Radomski i Jerzy Siatkowski
|
|
Pilot Adam Bisek - najdroższy dla nas sponsor i Jerzy Siatkowski
|
|
Herbert Majnusz - odczytuje listę obdarowanych Złotymi Lotkami i prowadzący spotkanie Jerzy Siatkowski
|
|
Spotkanie przyjaciół - O. Dominik Orczykowski, Jerzy Siatkowski i pilot Jerzy Madler - od lat aktywny członek KPD i WKSL
|
|
Jak wyżej
|
|
Jak wyżej
|
|
Ustawieni od lewej do zdjęcia laureaci Złotych Lotek
|
|
Ustawieni do zdjęcia od prawej laureaci Złotych Lotek
|
|
Jak wyżej
|
|
Jak wyżej
|
|
Jak wyżej
|
Nie będę wymieniał
laureatów obecnej Złotej Lotki ani postaci zaproszonych gości, bo dokonał tego Andrzej Szymczak w prezentacjach na stronie Loteczki. Spełniając obowiązki wiceprezesa
Warszawskiego Klubu Seniorów Lotnictwa, znajduje jeszcze czas dokumentowania wydarzeń
Loteczki. Większość zna rozdawane przez
niego kolekcjo-albumy fotografii z pięknymi opisami wierszem. Sam otrzymuję
ciągle od niego piękne kolekcje na papierze kredowym zdjęć. Obecnie rozsławiał
imię nie dawno zmarłego śp. prof. pilota Stanisława Maksymowicza nosząc w ręku
fotografię jego podobizny.
|
Pilot Andrzej Szymczak - wspaniały człowiek i vice prezes WKSL, a w dodatku aktywny członek Loteczki poświęcający się w pracy dla naszego Klubu. Trzyma w ręku podobiznę wspólnego naszego nieodżałowanego przyjaciela pilota prof. AWF śp. Stanisława Maksymowicz
|
|
Herbert Majnusz, Jerzy Siatkowski, Barbara Grześkowiak Bocian i Andrzej Szymczak
|
|
Proszę spojrzeć, a ten uścisk sam mówi o przyjaźni jaka gości w sercach pilota doświadczalnego PZL Świdnik Wiesława Mercika i Andrzeja Szymczaka
|
Poniżej prezentuję kilka pozostałych
zdjęć.
|
Proszę spojrzeć, jakie historyczne sylwetki dawnych ludzi przestworzy. Wiesław Mercik i od prawej Tadeusz Kaczmarek, którego mistrzowskie wyczyny zawarto w historii lotnictwa
|
|
Jak wyżej
|
|
Prezes KKSL pilot Leszek Mańkowski któremu nie sposób wyrazić wdzięczność za odzyskanie i przekazanie mi z Muzeum Lotnictwa w Krakowie wszystkich elektronicznych kopii pamiątek po Braciach Działowskich z Mielca. Moim największym pragnieniem staje się, aby w Mielcu uznano ponad 100-letnią lotniczą historię Mielca od 1918 roku, kiedy Bracia Działowscy swymi lotniczymi wyczynami rozsławiali Mielec. Chwała Panu, Panie Leszku, za tą pomoc.
|
|
A ten facet bez wyrazu, co tu siedzi obok tej miłej uśmiechniętej Pani Adeli Dankowskiej, to autor owego tekstu i zdjęć
|
|
Od lewej w rzędzie Barbara Grześkowiak Bocian, Bolesława Jońca, Adela Dankowska i Teofil Lenartowicz
|
|
Jak wyżej
|
|
Chyba moja zona zrobiła mi zdjęcie
|
|
Od prawej moja kochana żoneczka Lidia Patorska Lenartowicz, Adela Dankowska i Bolesia Jońca - pilotka która w wieku powyżej 80 lat wyskoczyła ze spadochronem z wysokości 3 tysiące metrów
|
|
Wspaniała jest ta lotnicza społeczność
|
|
Od lewej pilot Bronisław Czapski - członek zarządu Loteczki ze swoją żoną
|
Gala Złotej Lotki to wspaniała rzecz
dzięki której Klub lotników Loteczka staje się znany nie tylko w Polsce, lecz
także poza jej granicami.
Teofil
Lenartowicz
Mielec, dnia 13
lipca 2021
Panie Teofilu.
OdpowiedzUsuńJak zwykle wykonał Pan ogromną historyczną pracę. Historyczną, jak niemal wszystkie postacie występujące w Pańskiej relacji o uroczystości.
Wspaniała robota!
Pozdrawiamy serdecznie,
Krysia i Leszek Mańkowscy
P.S. Ta miła Pani siedząca obok Pana, to oczywiście Adela Dankowska :)I oczywiście Pan ją osobiście zna, tyle, że czasem człowiekowi nagle coś z głowy wyjdzie :) Sam tak niestety też mam :)
Panie Leszku, jest Pan wspaniałym człowiekiem i potrafi zrozumieć starego człowieka który zapomina często gdzie ma ręce, a gdzie nogi. Serdecznie pozdrawiam Pana z żoną Krystyną
OdpowiedzUsuńZ wielką przyjemnością przeczytałam i obejrzałam zdjęcia, zwłaszcza, że niektóre osoby dane mi było poznać osobiście.Wszystkim życzę Duuuuuużo zdrowia fanka szybownictwa Alicja Kozak-Olszewska
OdpowiedzUsuńWSPANIAŁE ! DZIĘKUJĘ.
OdpowiedzUsuń