czwartek, 15 stycznia 2015

Opłatkowe spotkanie klubu lotników "Loteczka"




Styczniowe spotkanie opłatkowe klubu lotników „Loteczka”

         Stwierdzić na wstępie należy, że spotkanie opłatkowe na początku roku 2015 było jednym z najlepszych, oczywiście po tzw. Złotych Lotkach, czyli nagrodach rozdawanych raz do roku wiosną. Na to że było tak udane złożyło się kilka okoliczności, a na pewno jedną z nich była obecność gości uczestniczący na spotkaniu, o których będzie poniżej mowa. Na pewno nie zaliczę do gości Ojca Dominika Orczykowskiego obecnego na spotkaniu, bo jest on stałym uczestnikiem naszych spotkań i członkiem klubu „Loteczka”. Nie można jednak pominąć faktu, że jego obecność w dużej mierze przyczyniła się do uświetnienia spotkania. Na pewno Ojciec Dominik nie obrazi się, że nie nazywam Go gościem, a to dlatego że On nie jest gościem, tylko naszym wspaniałym, uwielbianym i kochanym przez wszystkich Ojcem Dominikiem.
            Zacznę od wtorkowych wydarzeń 13 stycznia 2015 roku, kiedy na odrzańskiej barce -muzeum członkowie Dolnośląskiej Akademii Lotniczej wysłuchali prelekcji dr Jakuba Marszałkiewicza. Udział w prelekcji wzięli goście „Loteczki” płk Kazimierz Pogorzelski, prezes Stowarzyszenia Lotników Polskich, Andrzej Szymczak wspaniały fotograf i pilot, założyciel Aeroklubu Zgorzeleckiego, Jerzy Madler prezes Warszawskiego Klubu Seniorów Lotnictwa i pani Dagmara Dulęba-Poluszyńska, córka gen. Dulęby. Prelekcję zapoczątkowały wystąpienia gości, przedstawiających własną działalność na polu lotnictwa, a następnie dr Marszałkiewicz omówił wspomagając wyświetlaczem temat o przedwojennych rozwiązaniach i patentach lotniczych Polskich Zakładów Lotniczych. Najwięcej zainteresowania wzbudził temat rozwiązań konstrukcyjnych samolotu PZL 37B Łoś. Prelegent w swym wystąpieniu podkreślił nowatorstwo rozwiązań polskich konstruktorów Jerzego Dąbrowskiego, Franciszka Misztala, Zygmunta Pułaskiego i innych. Konstrukcje polskich rozwiązań technicznych były porównywalne z konstrukcjami przodujących w tej dziedzinie krajów, a w kilku wypadkach przewyższające ich rozwiązania. Ciekawostką w prelekcji było występowanie z komentarzami kilkunastoletniego Marcina – syna Jakuba Marszałkiewicza. Komentował on wystąpienia ojca z zadziwiającym znawstwem tematu, co wzbudziło podziw zebranych. Zapytany co chciałby robić w dorosłym życiu, powiedział że studiować na Wojskowej Akademii Technicznej.












            Po prelekcji pani Dagmara Dulęba zaprezentowała na wyświetlaczu zdjęcia z pogrzebu córki marszałka Piłsudskiego - Jadwigi Jaraczewskiej zmarłej i pochowanej niedawno w Warszawie. Piękne zdjęcia dawnych mundurowych weteranów Piłsudskiego w maciejówkach zachwycały zebranych.
            Spotkanie powyższe poprzedziło późniejsze popołudniowe spotkanie opłatkowe w Orlim Gnieździe, gdzie wzięło udział sporo osób, w tym wszyscy ze spotkania na barce - muzeum. Spotkanie zagaił prezes Loteczki Jan Marugi oddając głos niezastąpionemu naszemu koledze – byłemu pilotowi i twórcy „Loteczki” Stanisławowi Błasiakowi. Ten przedstawił zaproszonych gości wymienionych powyżej na prelekcji DAL, a następnie oddał głos kapelanowi lotników Ojcu Dominikowi Orczykowskiemu.




















            Nastąpiły doniosłe chwile, podczas których w podniosłym nastroju zmówiliśmy modlitwę, a następnie starym zwyczajem Ojciec Dominik wygłosił krótkie kazanie z którego zapamiętałem brak mądrości obecnego społeczeństwa w stosunku do dawnych społeczeństw sprzed wieków, gdzie uznawana była starszyzna, z której czerpano życiowe mądrości. Istniała w tym typowa dla wypowiedzi O. Dominika inspiracja do przemyśleń. Opowiedział tradycję łamania opłatkiem wspominając ten zwyczaj istniejący jedynie w Polsce. Jest to piękny zwyczaj nawiązujący do miłości bliźnich, którym składamy życzenia. Słowa O. Dominika zapadały głęboko w serca słuchających, bo na sali zapadła jak „makiem zasiał” cisza. Następnie zaintonował kolędę „Wśród nocnej ciszy” po odśpiewaniu której pobłogosławił obecnych kropiąc wyjętym rekwizytem. Zapoczątkował łamanie się opłatkiem i składaniem wzajemnych życzeń.



















            Nie będę opisywał co, kto i komu życzył, ale zapewniam że życzenia były szczere i składane dotyczyły w większości zdrowia. Takie ja słyszałem i takie składałem, czego ponownie wszystkim czytającym życzę.











            Po życzeniach nastąpiły wystąpienia zaproszonych gości, w których płk Kazimierz Pogorzelski przedstawił swoją służbę w lotnictwie. Opowiedział o działalności SLP, oraz w interesujący sposób opowiedział o swoim udziale w Etiopii, gdzie brał udział w lotniczych zrzutach zboża i innych artykułów żywnościowych w niedostępnych terenach wymierającej z głodu ludności. Następnie obdarował pamiątkowymi medalami prezesa Loteczki Jana Marugiego, Stanisława Błasiaka i innych. Pan Andrzej Szymczak opowiedział o swojej działalności obdarowując naszego Ojca Dominika wspaniałym albumem jego zdjęć z lat wcześniejszych i obecnie. Nastąpiło ogólne obdarowywanie się lotniczymi pamiątkami. Do darczyńców zaliczam naszego gościa Jerzego Madlera prezesa Warszawskiego Klubu Seniorów, Edwarda Sobczaka i Stanisława Błasiaka. Natomiast obdarowanych pamiątkami było wiele osób, w tym powyżej wymienieni i nasza nieobecna na spotkaniu Bolesława Jońca.
            Nie obyło się bez akcentów muzycznych, albowiem znalazło się trzech grajków. Kolega Józef Kostka i Józef Młocek na harmonii i Stanisław Błasiak na skrzypcach pięknie zagrali kolędy, a chór uczestników towarzyszył im śpiewając. Warto jeszcze wspomnieć pucharki do których nalano szampana i wypito za pomyślność. Były napoje i ciasteczka.
            Nic ująć nic dodać. Wspaniała atmosfera wśród życzliwych sobie osób. Wróciłem wraz z żoną Lidią we wspaniałym nastroju, jeszcze długo wieczorem wspominając przeżyte chwile.
Teofil Lenartowicz
Wrocław, dnia 15 stycznia 2015 roku

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz