niedziela, 16 grudnia 2012

Biały Kruk

Biały Kruk
        Wchodząc na salę Śląskiego Towarzystwa Genealogicznego we Wrocławiu nie zdawałem sobie sprawy jakie niespodzianki mnie spotkają. Wprawdzie zdawałem sobie sprawę, że idąc wraz z żoną Lidią na spotkanie ŚTG spotka mnie jedna niespodzianka, ale nie spodziewałem się że będzie aż 2 niespodzianki i to jeszcze jakie.
            Pragnę w tym miejscu wspomnieć, że na dzień 14 grudnia 2012 roku wyznaczona została gala z okazji 20-lecia ŚTG i z tej okazji opublikowanie pierwszego numeru „Zeszytów Śląskiego Towarzystwa Genealogicznego we Wrocławiu”. Spodziewałem się niespodzianki w postaci wręczenia mi numeru redakcyjnego, który właśnie ukazał się drukiem, ale za Boga nie spodziewałem się drugiej niespodzianki. W numerze 1 ukazała się genealogia Lenartowiczów pochodzących z Mielca w moim opracowaniu i stąd spodziewałem się wręczenia mi książki. Publikacja wydana na 193 stronach autorstwa prezesa ŚTG Grzegorza Mendyki jest początkiem publikacji genealogii mieszkańców Śląska i nie tylko, do której nasze Koło zachęca wszystkich z szerszych kręgów.
            Po wręczeniu mi autorskiej książki druga niespodzianka spadła na mnie, kiedy Grzegorz Mendyka sięgnął na półkę i wręczył mi „Książkę Płatowca”. Grzegorz znał moje zainteresowania lotnicze i stąd niespodzianka. Było to miłe zaskoczenie dla mnie, ale jeszcze nie spodziewałem się jakie. Książka płatowca w granatowej oprawie jak wszystkie znane mi dotychczas jest koloru granatowego i jest książką samolotu TS-11 Iskra. Początkowo po okładce nie mogłem się doczytać numeru samolotu jakiego dotyczyła, bo numeracja była zupełnie inna niż znana mi z pracy. Na okładce przeczytałem „Książka Płatowca część pierwsza samolotu TS-11 Iskra Nr 119PR02 z silnikiem typu HO-10”. Muszę przyznać, że niewiele mi to jeszcze mówiło, ale kiedy sięgnąłem do jej wnętrza i zacząłem czytać moje zdumienie było coraz większe.
            Książka okazała się nie jakimś tam egzemplarzem któregoś z seryjnych samolotów produkowanych w Mielcu, lecz samolotu prototypu wykonanego w WSK Okęcie i którego próby naziemne dokonywał Instytut Lotnictwa w Warszawie, a w locie próby wykonywali piloci doświadczalni o znakomitych nazwiskach Andrzej Abłamowicz, Ludwik Natkaniec i Menet. Samolot TS-11 Iskra o numerze 119PR02 z silnikiem HO-10 był pierwszym prototypem z tym silnikiem, a Książka otrzymana w prezencie dotyczy właśnie tego pierwszego samolotu. Wpisy dokonywane w Książce to cała historia z nim związana, do której prawdopodobnie zechciałby zajrzeć każdy zajmujący się historią lotnictwa historyk. Książkę otrzymałem w dużej kopercie z napisem Zbigniew Hawrylenko, 9 pułk Lotn. w Zegrzu, JW 5069 d-ca Bielewicz. W Książce roi się od nazwisk i wszystkiego co było na tym samolocie robione. Z wpisów wynika, że loty doświadczalne wykonywane były w latach 1960-1963. Po 4-letniej przerwie w 1967 roku było kilka lotów prawdopodobnie w jakiejś Jednostce Wojskowej. Od 1968 istnieją wpisy o konserwacji, a w 1981 roku jest ostatni zapis. Brak wpisu o fizycznym złomowaniu.
            Ciekawość mnie ogarnia, co stało się z tym samolotem i jaki los podzielił. Mam nadzieję, że członkowie Klubu „Loteczka” wywodzący się z różnych środowisk pomogą w odnalezieniu dalszych śladów losu tego cennego dla historyków i miłośników lotnictwa samolotu.
Teofil Lenartowicz
Wrocław, 16.12.2012
                              


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz