Dlaczego 15 października pójdę na wybory?
Ostatnio tak się złożyło, że zbulwersowany kłamliwym tematem gazety Korso o Działowskich i 105 rocznicy mieleckiego lotnictwa, zapomniałem o najważniejszym a mianowicie o wyborach. Myślę że wiele ludzi z obawy omija ten temat, nie chcąc się wychylać w jedną ani drugą stronę. Nie dziwię się wiedząc jak brutalne bywają ataki. Ludzie młodsi ode mnie, pracujący i uwikłani w związki rodzinne, czy przyjacielskie nie chcą się narażać i wolą być w tej materii anonimowi.
Uważam jednak, że w moim wypadku, kiedy jestem reprezentantem wymarłego pokolenia i pamiętam czasy sprzed II Wojny Światowej do obecnej chwili, to mam prawo, a nawet obowiązek aby podzielić się tym co pamiętam. Zacznę od czasu, kiedy moja świadomość była niska, a ja nie wiedziałem że istnieje inny świat, w którym mógłbym się bronić. Uważałem że każdego takiego jak ja władza może dowolnie skazać i ukatrupić nie musząc się z niczym liczyć. Żyłem w takiej sytuacji do 27 roku swego życia. Później władza totalitarna popuszczała pęta stwarzając demokratyczne pozory. Polska po zniszczeniach wojennych się odbudowywała i społeczeństwu żyło się lżej. Jednak system totalitarny narzucony Polsce przez Związek Radziecki był niereformowalny. Upaństwowienie i sterowanie wszystkim łącznie z samorządem spowodowało załamanie gospodarki. Doszła do tego grabieżcza polityka Związku Radzieckiego, który poprzez RWPG ograbiał Polskę i inne kraje satelickie.
Pamiętam z tego okresu wielu bohaterów którzy z narażeniem życia podjęli walkę z komunistycznym reżimem, ale nie pamiętam wśród nich Kaczyńskich. Władza bezlitośnie mordowała, więziła i siała nienawiścią do ludzi stojących na czele wyzwoleńczego ruchu Solidarności. Jeśli dzisiaj Kaczyński ze swą partią taką samą nienawiścią zieje do wszystkich bohaterów tamtych czasów, to kim on jest? Przebieranie się w patriotycznego przewodnika narodu w oparciu o część kleru, nie przekonuje mnie. To co obecnie PIS robi, jest cofaniem się wstecz i znane mi z poprzedniego totalitarnego systemu władzy. Świadczy o tym zawłaszczanie sądów, prokuratury, mediów publicznych, samorządów i innych. Przeszkadza im konstytucja, a prezydent mający jej strzec, łamie ją.
Już wiem na kogo zagłosuję, na pewno za Polską, ale nie tą, którą PIS podarować chce Rosji. Jestem za prawem wszelkich mniejszości, bo wiem jak bolesne są chwile bez wiary w pomoc. Zagłosuję za Polską będącą we wspólnocie europejskiej, aby moje wnuki i prawnuki czuli się bezpiecznie, a do kraju powróciły demokratyczne zasady.
Teofil Lenartowicz
Wrocław, dnia 9 października 2023